Pewnie z 20 centów będzie. Na patrzyłem się na tego z zoobotaniki i tak przypadkiem się nawinął.
Szkoda mi ornatipinisa ale od kiedy są płaszczki to zrobił się osowiały i nie pływał tak chętnie. Obgryzione miał miękkie części płetw piersiowych. Liczę ze się z regeneruje i może do mnie kiedyś wróci.